29 marca 2016

140a. Michael Hayböck

Oto mój drugi podpis w kolekcji Michaela Hayböcka, austriackiego skoczka narciarskiego. To czołowy zawodnik niedawno zakończonego sezonu, w którym to zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Tylko w tym sezonie 9 razy stał na podium zawodów PŚ, z czego 3 razy z rzędu triumfował w fińskich konkursach w drugiej połowie lutego. Wyjąwszy dwa konkursy, w których to nie zakwalifikował się do drugiej serii, przez cały sezon prezentował bardzo równą i dobrą formę, plasując się w większości zawodów w czołowej dziesiątce. Autograf z wymiany.


Pierwszy autograf Austriaka - do obejrzenia tutaj.

27 marca 2016

32b. Špela Rogelj

W pierwszy dzień wielkanocnych świąt chciałbym zaprezentować kolejny autograf Špeli Rogelj, słoweńskiej skoczkini narciarskiej, czwarty już w mojej kolekcji. Špela jest bardzo zdolną, a co ważniejsze - bardzo równą zawodniczką, stanowiącą pewny punkt kadry słoweńskiej. Dość powiedzieć, że w każdym konkursie niedawno zakończonego sezonu 2015/2016 punktowała w każdym konkursie. W Ljubnie zajęła najwyższe, trzecie miejsce. Zdobyła 415 punktów, co pozwoliło jej zająć 10. miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu. W karierze 5 razy stawała na podium zawodów PŚ - raz wygrała i 4 razy była trzecia. Špela jest nie tylko bardzo utalentowaną zawodniczką, ale również nadzwyczaj urodziwą (przyznają to zapewne wszyscy mężczyźni czytający tego bloga ;))





Dwa poprzednie wpisy poświęcone Słowence - do obejrzenia tutaj i tutaj.

24 marca 2016

122a. Denis Korniłow

Mamy nowego trenera pierwszej kadry skoczków! Stefan Horngacher, bo o nim mowa, już kiedyś współpracował z drugą kadrą naszych zawodników. Pod jego wodzą do pierwszej drużyny dostali się m. in. Kamil Stoch i Piotr Żyła. Czy po upływie dekady będzie w stanie pokazać, że nadal jest bardzo dobrym trenerem? Czas pokaże...

A w kwestii autografów - oto drugi w mojej kolekcji podpis Denisa Korniłowa, rosyjskiego skoczka narciarskiego. W tym sezonie, niestety, szło mu nadzwyczaj mizernie - choć brał udział w większości konkursów, to zaledwie raz uplasował się w czołowej trzydziestce. W całym sezonie zdobył 12 punktów. O jego poprzednich dokonaniach pisałem w poprzedniej notce. Autograf wygląda tak:


Poprzedni autograf można obejrzeć tutaj. Przeznaczam go również na wymianę. Propozycje wymian proszę kierować na maila podanego po prawej stronie. Zasady wymiany znajdują się w zakładce Wymiana.

21 marca 2016

9a. Adam Małysz

Kolejny sezon dobiegł końca - Peter Prevc wygrał wszystko, co było do wygrania, deklasując rywali praktycznie w każdej klasyfikacji - Pucharu Świata, Pucharu Świata w lotach, Turnieju Czterech Skoczni, Mistrzostw Świata w lotach, liczbie zwycięstw w jednym sezonie, liczbie punktów w klasyfikacji generalnej, przewagi na drugim zawodnikiem... parę rekordów by się jeszcze znalazło. Wiecznie drugi Peter Prevc wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i już nikt nie ma wątpliwości, że jest to sportowiec z panteonu najwybitniejszych skoczków.

A dziś - autografy od sportowca, który Kryształową Kulę odbierał czterokrotnie: 15, 14, 13 i 9 lat temu. Mowa tu oczywiście o Adamie Małyszu, najwybitniejszym polskim sportowcu pierwszej dekady XXI wieku. Zasadniczo rzecz ujmując, chyba każdy zna jego osiągnięcia, rekordy i poczynania na najważniejszych imprezach. Podczas ostatniego sezonu był ekspertem Eurosportu, parokrotnie komentował zawody PŚ wespół z Igorem Błachutem. Moim zdaniem - ta formuła się jak najbardziej sprawdza i mam nadzieję, że będzie kontynuowana. Autografy się tak prezentują:






Poprzedni autograf, opublikowany ponad 2 lata temu - do obejrzenia tutaj.

18 marca 2016

138a. Andreas Wellinger

Bardzo długi weekend skoków w Planicy w pełni - za nami jeden konkurs, przed nami jeszcze 3. Wczoraj, jak to nietrudno było zgadnąć, wygrał Peter Prevc, ustanawiając tym samym rekord liczby zwycięstw w jednym sezonie - ma ich na koncie 14, tymczasem w niedzielę może ich mieć ostatecznie 16. Czy tego dokona? Jest to bardzo prawdopodobne.

Dziś zaprezentuję trzeci w mojej kolekcji autograf niemieckiego skoczka, Andreasa Wellingera. W Planicy on nie startuje, więc sezon 2015/2016 dla niego już się zakończył. Zdobył on 408 punktów i obecnie zajmuje 17. miejsce w klasyfikacji generalnej. W tym sezonie najwyższe jego miejsce to piąte w Willingen. Choć w tym sezonie nie zajął miejsca w pierwszej trójce, to przez cały sezon prezentował w miarę równą dyspozycję, wyjąwszy może nieudane kwalifikacje w Vikersund. Autograf wygląda tak:


Dwa poprzednie podpisy do obejrzenia pod tym adresem.

15 marca 2016

Robią nas w konia: 1. Petter Northug

W poprzednim poście zapowiedziałem wyjaśnienie nietypowej numeracji przy autografie Charlotte Kalli. W sumie tytuł ją wyjaśnia, jednak wszystko po kolei:

W 2014 roku wysłałem prośbę o autograf do Pettera Northuga na podany na jego stronie adres. W końcu Norweg jest zawodnikiem światowej klasy, stąd też chciałem zdobyć jego autograf. Odpowiedź przyszła w grudniu 2014 roku - już wtedy autograf wydawał mi się nieco dziwny, jednak zrzuciłem to na karb niskiej jakości długopisu, jakim ten podpis został złożony. 28 lutego 2015 roku na blogu pojawił się wpis poświęcony Northugowi, jak zawsze krótko opisałem jego osiągnięcia sportowe, jak zawsze nie zabrakło zdjęcia.
I wszystko było ładnie i pięknie, aż do czasu, gdy jeden z kolekcjonerów również umieścił na swoim blogu wpis poświęcony norweskiemu biegaczowi. Jeden z jego czytelników poddał w wątpliwość jego autentyczność, informując również, że rozsyłanie pieczątek zamiast autografów to w przypadku Northuga norma. Co się okazało, to co otrzymałem z Norwegii również autografem nazwać nie można - podpis jest kreska w kreskę identyczny, co dyskwalifikuje go pod względem oryginalności. Poniżej zamieszczam zdjęcie, w powiększeniu widać "podpis" wyraźnie - bardziej zainteresowanym polecam go porównać z innymi "podpisami" Northuga, których w internecie jest całkiem sporo.


Z pewnością niektórzy z Was się zapytają - dlaczego o tym piszę? Przecież wiele gwiazd rozsyła nabite pieczątki zamiast oryginalnych autografów. Powodów jest kilka:

Po pierwsze, zwyczajnie ku przestrodze. Zdecydowanie nie polecam używać adresu, który jest podany na oficjalnej stronie zawodnika.
Po drugie, to jest pierwszy przypadek, kiedy to od jakiegokolwiek sportowca zimowego, czy to skoczka, biegacza, kombinatora czy kogokolwiek innego otrzymałem nadruk. Sportowcy zimowi najczęściej mają więcej czasu dla swoich fanów niż topowi piłkarze, aktorzy Hollywood czy politycy najwyższego szczebla władzy. Ale cóż - trzeba wziąć poprawkę na fakt, że Petter Northug sam zachowuje się jak rozkapryszona gwiazdeczka - a to za dużo wypije, a to rozbije swój samochód będąc pod wpływem...
Po trzecie - informacje na stronie Norwega są zwyczajnie kłamliwe i oszukańcze. Jej autorzy powinni dogłębnie się zapoznać z definicją słowa "autograf" (a to słowo ewidentnie tam figuruje).

Autografy Charlotte Kalli pojawiły się nijako na miejsce usuniętego wpisu o Petterze Northugu, który miał właśnie numer 85. Od następnego wpisu będą pojawiać się nowe autografy, ale od osób których podpisy już gościły na mojej stronie. I mam nadzieję, że więcej postów tego typu nie będę musiał publikować.

12 marca 2016

85. Charlotte Kalla

Przedstawiam autografy od Charlotte Kalli, szwedzkiej biegaczki narciarskiej. Charlotte jest bardzo dobrą zawodniczką, która praktycznie w każdej konkurencji biegów narciarskich radzi sobie wyśmienicie. Potwierdzają to jej wyniki w klasyfikacji generalnej PŚ - w każdym sezonie między 2008/2009 a 2014/2015 zajmowała miejsca w czołowej dziesiątce. Przed dzisiejszymi ostatnimi zawodami w sezonie w Canmore Kalla ma 1124 punkty i zajmuje 4. miejsce. Pięć razy zdobyła medal Igrzysk Olimpijskich - dwa razy w Vancouver (złoto w biegu indywidualnym na 10 km łyżwą i srebro w sprincie drużynowym, również łyżwą) oraz trzy razy w Soczi (złoto w sztafecie oraz dwa srebra - jedno w biegu na 15 km stylem łączonym i drugie na dystansie 10 km klasykiem). U siebie, w Falun zdobyła trzy medale, po jednym w każdym kolorze. Łącznie zdobyła 9 medali Mistrzostw Świata. W Pucharze Świata - 27 podiów w zawodach PŚ oraz 17 podiów w etapach zawodów PŚ. W sezonie 2007/2008 triumfowała w cyklu Tour de Ski. Posiadam 2 autografy, z których to jeden przeznaczam na wymianę.


Ale zaraz, skąd numer "85" przy tym poście? Przecież to są autografy od osoby, której wcześniej nie było na blogu, stąd też powinna otrzymać kolejny numer, to jest 161. Skąd taki ruch, o tym napiszę w kolejnym poście. A będzie on troszkę inny od wszystkich opublikowanych do tej pory.

9 marca 2016

160. Maja Vtič

Przedstawiam autograf Mai Vtič, słoweńskiej skoczkini narciarskiej. Maja jest bardzo dobrą zawodniczką, co niejednokrotnie pokazywała na skoczni. Wśród jej największych sukcesów należy wymienić: trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu 2015/2016, szóste miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu 2014/2015, 8 podiów w karierze: jedno zwycięstwo, 4 drugie i 3 trzecie miejsca. Tylko w tym sezonie 7 razy stała na podium. Zajęła szóste miejsce podczas historycznego, pierwszego olimpijskiego konkursu w 2014 roku. Trzy razy uczestniczyła na MŚ, w 2011, 2013 i 2015 roku, gdzie indywidualnie zajmowała miejsca kolejno: 5, 19 i 13. Autograf od wyjątkowej urodziwej Słowenki prezentuje się tak:


5 marca 2016

159. Ema Klinec

Weekend w Wiśle w pełni - naszym reprezentantom poszło całkiem dobrze. Choć miejsca na podium nie było, to przebłysk lepszej formy jak najbardziej cieszy.

Oto autografy Emy Klinec, słoweńskiej skoczkini narciarskiej. Ema to młodziutka zawodniczka (w lipcu skończy 18 lat), jednak w swojej karierze odnotowała sukcesy godne niejednej seniorki. W niedawno zakończonych MŚ Juniorek zajęła 6. miejsce. W przedwcześnie zakończonym sezonie 2015/2016 zajęła 9. miejsce w klasyfikacji generalnej, jednak byłoby ono bez wątpienia wyższe, gdyby Ema startowała we wszystkich konkursach do końca. 3 razy stawała na podium zawodów PŚ: raz była druga i 2 razy trzecia. Autografy prezentują się tak:



3 marca 2016

158. Marie-Laure Brunet

Już dzisiaj startują kolejne Mistrzostwa Świata w Biathlonie - liczę na dobry występ naszych biathlonistek, zwłaszcza że już wcześniej sygnalizowały dobrą dyspozycję (szczególnie Krystyna Guzik i Monika Hojnisz). Areną zmagań będzie stolica Norwegii, w której to wielokrotnie ta impreza miała miejsce. Czy Polki staną na wysokości zadania, by sięgnąć po mistrzowskie trofea? O tym przekonamy się w przeciągu najbliższych 10 dni.
A co do autografów - oto podpis Marie-Laure Brunet, francuskiej dwuboistki. Jest dwukrotną medalistką Igrzysk Olimpijskich i wielokrotną medalistką Mistrzostw Świata. 10 razy stawała na podium zawodów PŚ, jednak nigdy nie odniosła zwycięstwa. W 2014 roku zakończyła karierę.