24 kwietnia 2014

31. Jakub Kot

Przyszedł czas na kolejny wpis - dziś autograf od polskiego skoczka, Jakuba Kota. Nie ma co się oszukiwać, wybitnym reprezentantem to on nigdy nie był, jednak wkrótce zamierza wkroczyć na trenerską ścieżkę - życzę mu jednak co najmniej tyle sukcesów, ile odniósł Łukasz Kruczek, równie kiepski skoczek co świetny trener! Autograf wygląda tak:


Tymczasem na blogu pojawił się odnośnik do spisu wszystkich autografów, które zostały opublikowane na blogu - zapraszam do korzystania z niego!

5 komentarzy:

W komentarzu pozostaw coś więcej niż tylko gratulacje i linka do swojej strony.