Oto podpis Aleksandry Król, polskiej snowboardzistki. To bardzo doświadczona zawodniczka, która zadebiutowała w PŚ w sezonie 2008/2009, a ostatni sezon 2024/2025 był najlepszy w jej karierze - zajęła 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Zdobyła również brązowy medal na MŚ w Endadynie w slalomie równoległym, powtarzając sukces z 2023 z czempionatu w Bakuriani. Na podium zawodów PŚ stawała łącznie 10 razy, z czego 2 razy wygrała.
No, sporo się dzieje w skokach narciarskich. Karierę zakończył Robert Johansson, bohater ostatniej notki, a koniec skakania po sezonie 2025/2026 zapowiedzieli Kamil Stoch i Manuel Fettner. Do tego jeszcze See Bloggers w Łodzi w zeszłym tygodniu, jednak to wydarzenie zasługuje na osobny, długi wpis.
Natomiast dziś będzie o Stephanie Leyhe, który również postanowił zakończyć karierę zawodniczą. W Pucharze Świata 2024/2025 najwyżej sklasyfikowany był na 18. pozycji, którą zajął dwukrotnie – w Lillehammer i Wiśle. W drugiej połowie sezonu startował naprzemiennie w Pucharze Świata i Pucharze Kontynentalnym, w którym najwyżej znalazł się na 4. lokacie. Został powołany na Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym 2025 w Trondheim, gdzie wystąpił w jednym konkursie – zawodach drużynowych mężczyzn, które ukończył na 4. miejscu.
W oficjalnych zawodach międzynarodowych organizowanych przez FIS po raz ostatni wystąpił 22 marca 2025, zajmując 25. pozycję w konkursie Pucharu Świata w Lahti. Swój ostatni sezon zakończył na 42. miejscu z wynikiem 72 punktów.
AUTOGRAFY ZDOBYTE W WIŚLE (grudzień 2024): 33/45
Oto autograf Roberta Johanssona, norweskiego skoczka narciarskiego. W ostatnim sezonie 2024/2025 wąsacz z Norwegii częściej startował w Pucharze Kontynentalnym, gdzie zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. W PŚ występował sporadycznie, jednak jego udział na MŚ w Trondheim odbił się głośnym echem i zakończył gigantycznym skandalem. W związku z poważnymi zastrzeżeniami dotyczącymi tego, czy sprzęt w którym Norwegowie skakali spełniał FIS-owskie wymogi regulaminowe, wespół z kolegami z drużynami został zawieszony do końca sezonu. Kilka dni po zakończeniu sezonu przedstawiono informację, iż cofnięto owe zawieszenie, jednakże zarzuty dot. manipulacji zostały utrzymane w mocy.
AUTOGRAFY ZDOBYTE W WIŚLE (grudzień 2024): 31/45
Przedstawiam podpisy Philippa Aschenwalda, austriackiego skoczka narciarskiego. Ostatni sezon, w którym brał udział w zawodach organizowanych przez FIS to 2022/2023 - wówczas zdobył 168 punktów i zajął 34. miejsce w klasyfikacji generalnej. Od tamtej pory Austriaka prześladują kontuzje - najpierw, latem 2023 doznał kontuzji kolana. Rok później oddał pierwsze próby, po czym w styczniu tego roku poinformował o kolejnym zabiegu chirurgicznym. Na chwilę obecną nie jest znana sportowa przyszłość Aschenwalda oraz to, kiedy ponownie stanie na rozbiegu.
Dziś na blogu - podpis Elisabeth Kappaurer, austriackiej narciarki alpejskiej. Po raz pierwszy jej autograf pokazywałem na blogu prawie 9 lat temu - w październiku 2016. Od tamtej pory zaczęła pokazywać się w PŚ, jednak na swoim koncie nie ma spektakularnych osiągnięć. W sezonie 2023/2024 zdobyła 63 punkty w klasyfikacji generalnej, co pozwoliło na zajęcie 75. miejsca. W grudniu 2024 doznała poważnej kontuzji, która wykluczyła ją ze startów w sezonie 2024/2025.
Dziś na blogu przedstawiam autografy Stephanie Brunner, austriackiej narciarki alpejskiej. Ostatni sezon w wykonaniu Austriaczki to 112 punktów i 56. miejsce w klasyfikacji generalnej. Znaczną część tych punków (108) zdobyła w swojej koronnej konkurencji - w slalomie gigancie. Na MŚ w Saalbach w slalomie gigancie zajęła 18. miejsce. Jej najlepszy sezon w karierze to 2017/2018 - wówczas zajęła 21. miejsce w generalce. Jak dotąd, raz stanęła na podium pucharowych zawodów - w listopadzie 2018 zajęła 3. miejsce w Killington w slalomie gigancie.
