31 grudnia 2020

324b. Daniel Huber

Pisząc te słowa, w myślach mam utwór Elektrycznych Gitar pt. "Koniec" - istotnie, lada chwila rok 2020 przejdzie do historii. Rok ze wszech miar wyjątkowy, o niespodziewanym przebiegu. Rok, który w mniejszym lub większym stopniu zmienił życie każdego z nas, a niektórych - wywrócił do góry nogami. Nawet jego końcówka w skokach dała o sobie znać: niespotykane zamieszane, związane z testowaniem naszych zawodników przed zawodami w Oberstdorfie. Szczęśliwie, kwalifikacje zostały uznane za nieważne, a w konkursie wystąpili wszyscy zawodnicy. Turniej Czterech Skoczni trwa w najlepsze, oby koronawirus w jak najmniejszym stopniu przeszkadzał w jego rozgrywaniu (bo na jego całkowitą nieobecność raczej nie ma co liczyć...)

W tym ostatnim poście w 2020 roku, przedstawiam autografy Daniela Hubera, austriackiego skoczka narciarskiego. Przez pandemię jego występy są bardzo nieregularne w tym sezonie: dwa miejsca na podium, przymusowa nieobecność w drugim konkursie w Niżnym Tagile, odpuszczenie Kuusamo oraz miejsca w drugiej dziesiątce w zawodach w Engelbergu i Oberstdorfie. Na razie takie wyniki dają 202 punkty i 11. miejsce w klasyfikacji generalnej. Poprzedni sezon to 417 punktów i 18. lokata na koniec sezonu. Jeden autograf zdobyłem osobiście w Wiśle, drugi pochodzi z wymiany.



LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 37/46

26 grudnia 2020

254a. Eva-Maria Brem

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przedstawiam autograf Evy-Marii Brem, austriackiej narciarki alpejskiej. W obecnym sezonie 2020/2021 w 3 startach punkty zdobyła tylko raz: była 28. w slalomie-gigancie we francuskim Courchevel. Ostatni sezon to 43 oczka, 78. miejsce w klasyfikacji generalnej i 27. miejsce w klasyfikacji giganta. Zdecydowanie najlepszy sezon Austriaczki to 2015/2016 - 647 punktów w generalce i 12. miejsce oraz Mała Kryształowa Kula za wygraną klasyfikację slalomu-giganta. Łącznie 11 razy stała na podium: 3 razy wygrała, 4 razy była druga i 4 razy trzecia. 




23 grudnia 2020

252d. Robert Johansson

Za nami Mistrzostwa Polski 2020, chyba najbardziej kontrowersyjne i loteryjne. No bo tak: wygrał Tomasz Pilch przed Dawidem Kubackim i Andrzejem Stękałą. Zwycięzca okazał się być nieco sensacyjny, biorąc pod uwagę miejsca Kamila Stocha i Piotra Żyły, odpowiednio 15. i 16. Wiatr był wybitnie niesprzyjający, co potwierdziły krótkie skoki w przypadku wielu zawodników. Niestety, bardzo groźnie wyglądający upadek zaliczyła Kinga Rajda, po którym wstrzymano II serię konkursu kobiet i całkowicie odwołano II serię konkursu mężczyzn. Szczęście w nieszczęściu - obrażenia okazały się powierzchowne, jest duża szansa iż szczyrkowianka powróci do rywalizacji w tym sezonie. W zawodach pań triumfowała Kamila Karpiel.

Tymczasem, oto podpis Roberta Johanssona, norweskiego skoczka narciarskiego. Autograf został zdobyty w Wiśle, jednak wąsacz zbytnio nie rozpisał się na zdjęciu, przez co autograf jest bardzo mały. Najważniejsze jednak - autentyczny. Zawodnik ten prezentuje bardzo nierówną dyspozycję w sezonie 2020/2021: dwa razy stał już na podium, jednak dwa razy nie awansował do II serii. Pamiętny jest fakt, iż w pierwszym konkursie w Engelbergu, gdy miał potężny wiatr w plecy, po prostu został wciśnięty w zeskok. Na razie, 244 punkty dają mu 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. W poprzednim sezonie zdobył 503 punkty i zakończył sezon na 17. pozycji. 


LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 36/46

18 grudnia 2020

250a. Kenneth Gangnes

Dziś mamy dzień inauguracji: rozpoczął się sezon skoków narciarskich kobiet 2020/2021. Wygrała Marita Kramer przed Niką Križnar i Sarą Takanashi. Polki niestety wypadły słabo: Kamila Karpiel była 37, Kinga Rajda - 38, natomiast Nicole Konderla, Anna Twardosz i Joanna Szwab nie przebrnęły kwalifikacji. Dzisiaj również odbył się pierwszy historyczny konkurs Pucharu Świata w kombinacji norweskiej kobiet: zwyciężczynią została znana z konkursów skoków Tara Geraghty-Moats, wyprzedzając Gydę Westvold Hansen i Anju Nakamurę. Ze względów pandemicznych, nieznane są dalsze losy tego cyklu.

Tymczasem, jeśli chodzi o autograf, którego jak zawsze nie zabraknie - oto podpis Kennetha Gangnesa, norweskiego skoczka narciarskiego. Zawodnik ten uchodzi za ogromnego pechowca, dręczonego różnymi kontuzjami i przerwami w występach. W cieniu niesamowitej formy Petera Prevca, w sezonie 2015/2016 zanotował najlepszy wynik w karierze: z wynikiem 1348 punktów zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Zdobył również dwa medale na MŚ w lotach w Tauplitz / Bad Mitterndorf: złoto w drużynie i srebro indywidualnie.

W maju 2010 w wyniku upadku podczas treningu zerwał więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Do startów powrócił w styczniu 2011. We wrześniu 2013, w wyniku upadku podczas kwalifikacji do zawodów Letniego Grand Prix w Hinzenbach, u Gangnesa ponownie doszło do zerwania więzadła w prawej nodze. Do startów po kontuzji powrócił we wrześniu 2014. W czerwcu 2016 Gangnes podczas treningu zerwał więzadła w lewym kolanie oraz uszkodził łąkotkę. Była to najpoważniejsza z odniesionych przez niego do tego czasu kontuzji. Do startów powrócił latem 2017. W siedmiu konkursach Letniego Grand Prix, w których wystąpił, czterokrotnie zajął miejsca w pierwszej dziesiątce, w tym raz na podium – 26 sierpnia w Hakubie był drugi. W listopadzie 2017 po raz kolejny zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie. Planował powrót do treningów jesienią 2018, doznał jednak kontuzji uda. 26 grudnia 2018 roku ogłosił zakończenie kariery sportowej.


LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 35/46


12 grudnia 2020

247c. Daniel-André Tande

No i konkurs indywidualny za nami - Mistrzem Świata w Lotach w 2020 roku został Niemiec Karl Geiger (notabene, jego autograf gościł na stronie 9 dni temu, link - tutaj). Wyprzedził o zaledwie pół punktu Norwega Halvora Egnera Graneruda, na trzecim miejscu uplasował się rodak zwycięzcy Markus Eisenbichler. Co jest warte odnotowania - pierwszy raz od 10 lat indywidualny konkurs odbył się od początku do końca, bez odwoływania którejkolwiek z serii. Geiger, mimo że do rozpoczęcia Mistrzostw nie był uznawany za wybitnego lotnika i pretendenta do medalu, teraz będzie jeszcze silniejszym punktem drużyny Stefana Horngachera i wespół z brązowym medalistą stanowić będą o sile Niemiec w jutrzejszych zmaganiach drużynowych.

A dziś na blogu - autograf byłego już (do dziś) Mistrza Świata w Lotach, Norwega Daniela-André Tande. Zawodnik ten 2,5 roku temu na czempionacie w Oberstdorfie wywalczył złoto zarówno indywidualnie, jak i w drużynie. Dzięki temu, w czwartkowych kwalifikacjach startowało 5 reprezentantów Norwegii, a sam Tande przywdział specjalny plastron. Dwudniowy turniej lotów zakończył na 13. miejscu. W obecnym sezonie Norwegowi nie idzie rewelacyjnie: 35 punktów daje mu obecnie 34. lokatę. W sezonie 2019/2020 szło mu dość dobrze, zwłaszcza na początku gdy wygrał dwa pierwsze konkursy. Potem nieco obniżył loty, jednak na koniec sezonu był 9, z wynikiem 721 punktów. 


LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 34/46


10 grudnia 2020

225c. Domen Prevc

Przedstawiam podpis Domena Prevca, słoweńskiego skoczka narciarskiego. Najmłodszy z braci Prevców ostatni sezon ukończył sezon 2019/2020 na 19. miejscu, zdobywając 361 punktów. Sezon wcześniej było nieco lepiej - 13. miejsce, 542 punkty, miejsca na podium, ale też i długa absencja w środku sezonu. Można powiedzieć, że sezon 2020/2021 zaczął dziś, od Mistrzostw Świata w Lotach. W rozegranych kilka godzin temu kwalifikacjach był 21.

LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 33/46

6 grudnia 2020

400. Kinga Rajda

Dziś ważny dzień, albowiem dokładnie 7 lat temu wystartował blog, który teraz właśnie czytacie! W dość prostych słowach przywitałem się z czytelnikami pierwszego wpisu, w którym zapewniłem, że na tej stronie będę publikował moje autografowe zdobycze. Minęło 7 lat, a tamta deklaracja nadal pozostaje aktualna i realizowana. Mam nadzieję, że za kolejne 7 lat będę mógł napisać podobny wstęp, a pasja do kolekcjonowania autografów sportowców zimowych nie wygaśnie.

Tak jak na 5. rocznicę przygotowałem wpis nr 300, tak teraz czas na wpis nr 400 - oto autografy Kingi Rajdy, polskiej skoczkini narciarskiej. Można śmiało powiedzieć, że urodzona pod koniec 2000 roku zawodniczka jest najbardziej utytułowaną Polką w historii tej dyscypliny. Zadebiutowała w sezonie 2015/2016, a także zdobyła pierwszy (i jedyny punkt) w zawodach w Oberstdorfie. Kolejne dwa sezony były bardzo nieudane - Rajda ani razu nie awansowała do konkursu. Sezon 2018/2019 przyniósł nieco częstsze starty, które zaowocowały 8 punktami na koniec sezonu. Podczas MŚ w Seefeld zajęła 34. miejsce w konkursie indywidualnym i 6. miejsce w konkursie drużyn mieszanych, razem z Kamilą Karpiel, Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim. Ostatni sezon przyniósł pierwsze poważniejsze sukcesy: regularne występy i awanse do czołowej "30", w tym najlepsze miejsce w karierze: 6. miejsce w Oberstdorfie. 93 punkty pozwoliły na zajęcie 28. pozycji na koniec sezonu. Wśród innych sukcesów można wymienić wysokie lokaty w FIS Cupach: Rajda wygrała klasyfikację sezonu 2015/2016, natomiast w sezonie 2016/2017 była druga.

 



 

3 grudnia 2020

220d. Karl Geiger

Oto autograf Karla Geigera, niemieckiego skoczka narciarskiego. Życiowy sezon tego zawodnika to 2019/2020 - drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i 1519 punktów na koncie. Turniej Czterech Skoczni zakończył na 3. miejscu, a Raw Air - na 12. Obecny sezon 2020/2021 również zaczął nie najgorzej - na inaugurację w Wiśle był drugi, a w rozegranych 3 konkursach zdobył 141 punktów i zajmuje 4. miejsce. Wiemy, że nie wystąpi w najbliższy weekend w Niżnym Tagile z rodzinnych powodów - jego żona na dniach spodziewa się potomka. 



LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE: 32/46