29 marca 2015

93. Wolfgang Loitzl

Dziś przedstawiam autograf od już niestety byłego, jednak znakomitego skoczka narciarskiego, Wolfganga Loitzla. Jego osiągnięcia budzą respekt i podziw - siedem złotych medali MŚ (z czego tylko jeden indywidualny - z Liberca na normalnej skoczni), złoto na igrzyskach w Vancouver w konkursie drużynowym oraz drużynowe mistrzostwo świata w lotach w 2010 roku. Sezon 2008/2009 był jego najlepszym sezonem w karierze - wygrał wówczas 3 z 4 konkursów Turnieju Czterech Skoczni (oraz, oczywiście, cały turniej) i zajął 3 miejsce w klasyfikacji generalnej. Co ciekawe, wszystkie 4 zwycięstwa jakie odniósł w karierze miały miejsce w styczniu 2009 - poza wspomnianymi zwycięstwami w TCS wygrał jeszcze tylko w Zakopanem. Łącznie 20 razy stawał na podium zawodów PŚ. W styczniu tego roku, w związku z niezadowalającymi wynikami ogłosił koniec kariery sportowej. Autograf wygląda tak:


26 marca 2015

92. Maciej Staręga

Chyba takiego rozstrzygnięcia nikt się nie spodziewał - w PŚ w skokach dwóch zawodnikach, po tak znacznej ilości rozegranych zawodów osiągnęło taką samą ilość punktów. Przepisy FISu stanowią jednak, że w takiej sytuacji Kryształowa Kula trafia do tego, który ma na koncie więcej zwycięstw w danym sezonie. W każdym razie - jest to niesamowite zdarzenie, porównywalne tylko z tym, które zaszło w sezonie 2005/2006, gdy to Jakub Janda i Janne Ahonen wespół zwyciężyli w Turnieju Czterech Skoczni.

Dziś prezentuję podpis najlepszego aktywnego polskiego biegacza narciarskiego, Macieja Staręgi. W zakończonym sezonie tylko pięciokrotnie punktował, jednak dwa razy wskoczył do czołowej dziesiątki. Startował na MŚ w Falun, gdzie zajął 38 miejsce w sprincie klasykiem oraz 48 miejsce w biegu na 15 km łyżwą. Brał także udział w biegach sztafetowych, w których Polska zajęła ósmą (sprint) oraz piętnastą (4 razy 10 km) lokatę. Jego najlepszy rezultat to siódme miejsce w zawodach PŚ rozegranych w Val Müstair w dniu 6 stycznia 2015. Autograf wygląda tak:


21 marca 2015

91. Jernej Damjan

Weekend w Planicy w pełni, wielka szkoda, że wiatr oraz wysoka temperatura uniemożliwiły rozegranie drugiej serii konkursu drużynowego. A już jutro - wielki finał, w którym wystąpi trzydziestka najlepszych zawodników kończącego się sezonu. Aby Severin Freund zapewnił sobie zwycięstwo musi być co najmniej trzeci - wówczas bez względu na wynik Petera Prevca Niemiec odniesie zwycięstwo.
Skoro trwa weekend zawodów w Planicy, to i musi być podpis Słoweńca. Oto autografy Jerneja Damjana, zawodnika który do tej pory raz zwyciężył w zawodach PŚ, a siedmiokrotnie stał na podium. Wczoraj zajął 16. miejsce. Na koncie ma również zwycięstwo w klasyfikacji Letniej Grand Prix w 2014 roku. Przed ostatnimi zawodami z dorobkiem 522 punktów zajmuje 13 miejsce w klasyfikacji generalnej. Jeden z autografów (ten większy) idzie na wymianę. Wszystkie natomiast wyglądają tak:


19 marca 2015

90. Katrin Müller

Przed nami wielki finał skoków narciarskich w tym sezonie - choć zdobywca Kryształowej Kuli jest raczej znany, to przed nami rywalizacja na nowo otwartej Letalnicy - a może sędziowie pozwolą na pobicie rekordu świata, tak jak to było bez mała 10 lat temu - 20 marca 2005 roku, kiedy to zawodnicy raz za razem przeskakiwali kolejne rekordy świata, który został ostatecznie ustalony przez Bjørna Einar Romørena na 239 metrze.

Tymczasem dziś przedstawiam autograf Katrin Müller, szwajcarskiej narciarki dowolnej. Jest to więc debiut tej dyscypliny na moim blogu. Jej specjalność to skicross. 12 razy stawała na podium, 3 razy była najlepsza. Niestety, 21 stycznia 2015 doznała kontuzji, przez którą obecnie jest wykluczona z zawodów w narciarstwie dowolnym. Podpis wygląda tak:


16 marca 2015

89. Laurien Van Der Graaff

Nieprawdopodobna posucha w kwestii autografów u mnie się pojawiła - przeszło 2 tygodnie bez żadnej zdobyczy (wyjąwszy wymiany). Mam nadzieję, że to się zmieni, bowiem w ten weekend rywalizację zakończyli m. in. skoczkinie narciarskie, kombinatorzy norwescy oraz biegacze i biegaczki narciarskie. Na placu boju pozostali tylko skoczkowie (gdzie sytuacja wydaje się niemal w stu procentach jasna) oraz biathloniści i biathlonistki, przed którymi ostatni weekend zawodów w Chanty-Mansyjsku. Co do autografowej posuchy - na szczęście mam spory zapas niepublikowanych podpisów, który sukcesywnie się zmniejsza. Dzięki temu mogę nadal publikować nowe posty.

A wracając do tematu sprawy - oto dwa autografy Laurien Van Der Graaff, szwajcarskiej biegaczki narciarskiej. W zawodach PŚ startuje bardzo wybiórczo, opuszczając kilka albo i kilkanaście startów pod rząd. We wczoraj zakończonym sezonie uplasowała się na 38. miejscu, jednak miała jeden sukces, mianowicie trzecie miejsce w Rybińsku w sprincie stylem dowolnym. Łącznie ma na koncie trzy podia (jedno drugie i dwa trzecie miejsca), wszystkie w jednej konkurencji - sprincie stylem dowolnym. W Falun startowała tylko w swojej koronnej dyscyplinie - w sprincie, tym razem techniką klasyczną była 27. zaś w drużynowym sprincie techniką dowolną wraz z Serainą Boner zajęła 7. miejsce. Podpisy, które otrzymałem prezentują się jak poniżej:


12 marca 2015

88. Franziska Preuß

Mistrzostwa Świata w biathlonie w pełni. Dwa medale Weroniki Nowakowskiej-Ziemniak - kto by się mógł spodziewać! A jednak, forma naszej reprezentantki jest nieprzeciętna, co w rezultacie daje świetne wyniki. Inne nasze zawodniczki również notują dobre lokaty - Krystyna Guzik dwukrotnie uplasowała się w czołowej dziesiątce, Magdalena Gwizdoń raz była siódma, Monika Hojnisz - dziewiąta.
Ten wpis nie będzie poświęcony jednak Polkom, tylko młodej i utalentowanej Niemce, Franzisce Preuß, która wczoraj ukończyła 21 lat. Do tej pory raz stanęła na podium zawodów PŚ - było to w tym sezonie podczas zawodów w Ruhpolding w biegu masowym na 12,5 km. W trwających nadal MŚ w sprincie była czternasta, jedno miejsce odrobiła w miejscu pościgowym, zaś podczas wczorajszych zawodów nie startowała. Obecnie w klasyfikacji generalnej zajmuje 13 miejsce, rok temu uplasowała się 6 oczek niżej. Podpis wygląda tak:


6 marca 2015

87. Daria Domraczewa

MŚ w Falun dobiegły końca, więc czas na kolejne mistrzowskie zmagania - tym razem o medale dla najlepszych w swoim fachu powalczą biathloniści i biathlonistki w fińskim Kontiolahti. Jak na razie odbyła się pierwsza konkurencja - sztafety mieszanej, w której najlepsi okazali się nasi południowi sąsiedzi - Czesi.
Oto podpis Darii Domraczewej, choć według transkrypcji języka białoruskiego na polski powinienem zapisać imię i nazwisko jako Darja Domraczawa. Ponieważ jednak polskim kibicom jest znana pod nazwiskiem Domraczewa, takie nazwisko zastosowałem w tytule.
Osiągnięcia Darii są naprawdę imponujące. Tylko w Soczi - trzy złote medale w zawodach indywidualnych! Do tego sześć medali zdobytych podczas Mistrzostw Świata, brąz w Vancouver i 64 podia w zawodach PŚ, w tym 24 zwycięstwa. Podpisy wyglądają tak:


3 marca 2015

86. Masahiko Harada

Mistrzostwa, mistrzostwa i po mistrzostwach - osobiście jestem zaskoczony świetną postawą naszych skoczków podczas konkursu drużynowego - srebro było bardzo blisko, skończyło się na brązie, jednak ja osobiście liczyłem na pozycję w granicach szóstego miejsca - cóż, stąd wniosek, że jestem człowiekiem małej wiary :)
Zostajemy przy tematyce skoków, jednak przenosimy się w przeszłość - dla innych odległą, być może jeszcze przed ich narodzinami, dla innych całkiem bliską - mianowicie do lat dziewięćdziesiątych i początku lat dwutysięcznych. Oto podpis Masahiko Harady, japońskiego skoczka narciarskiego. To indywidualny mistrz świata z Falun ze skoczni normalnej - ma się rozumieć, że z nie właśnie zakończonych, tylko tych z 1993 roku. W Trondheim, w 1997 roku zdobył indywidualnie dwa medale (złoto i srebro) oraz w drużynie srebro. W 1999 roku znów stał się multimedalistą, w drużynie Japończycy obronili srebro, indywidualnie na skoczni normalnej był trzeci. W olimpijskim dorobku ma 3 medale: złoto w drużynie (Nagano 1998), srebro w drużynie (Lillehammer 1994) i brąz indywidualnie (Nagano 1998).
W Pucharze Świata pierwsze punkty zdobył już w 1987 roku. 21 razy stawał na podium zawodów PŚ: 9 razy był najlepszy, 3 razy drugi i 9 razy trzeci. Ostatni raz pojawił się w sezonie 2002/2003 podczas pierwszych trzech zawodów, jednak ani razu nie przebrnął przez kwalifikacje. Autograf pochodzi z wymiany i wygląda tak - nijako mam dwa podpisy Harady :)