Wraz z dzisiejszym postem rozpoczynam publikację autografów zdobytych w listopadzie 2019 roku, przed inauguracją sezonu 2019/2020 w skokach narciarskich. Jednocześnie, zostało mi kilka ostatnich autografów z lata 2019, jednak aby nie tworzyć zbyt wielu duplikatów, autografy będę publikować w jednym poście.
Pierwszym podpisem z tej serii będzie autograf Jewgienija Klimowa z Rosji, który najpierw parał się kombinacją norweską, by po pewnym czasie rzucić biegi na rzecz skoków. Jako kombinator zadebiutował w sezonie 2013/2014, zdobywając jeden (i jedyny) punkt do klasyfikacji PŚ w kombinacji. Brał również udział na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Ponieważ jednak jego wyniki, zarówno w PŚ, jak i PK były mizerne, w 2015 roku podjął decyzję o skoncentrowaniu się w całości na skokach narciarskich. W sezonie 2015/2016 zadebiutował w PŚ w tej dyscyplinie, zdobywając 21 punktów do klasyfikacji, a w kolejnej odsłonie przyszły sukcesy, pierwsze podium, miejsca w czołowej "10" i 17. lokata na koniec sezonu. Po słabym sezonie 2017/2018, ponownie nastały dobre czasy dla Rosjanina: został sensacyjnym zwycięzcą konkursu w Wiśle, który rozpoczynał sezon 2018/2019. Równa dyspozycja przełożyła się na 592 punkty i 12. lokatę na koniec sezonu. Ostatnia odsłona PŚ to znów, pogorszenie formy i nieregularne punktowanie. Dopiero na finiszu Rosjanin pokazał dobrą formę, a najlepsze miejsce w sezonie - siódme - zajął w niespodziewanym finale sezonu w Lillehammer.
LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE (lato): 52/55
LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE (zima): 1/46
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzu pozostaw coś więcej niż tylko gratulacje i linka do swojej strony.