Andi Wellinger już po raz piąty gości na moim blogu. Ponieważ poprzednie osiągnięcia opisywałem już wcześniej, teraz je uzupełnię o jego poczynania w sezonie 2018/2019. Początek zaczął się zupełnie dobrze - w trzecich zawodach sezonu zajął 2. miejsce w Kuusamo. Potem jednak plasował się najczęściej w drugiej lub trzeciej dziesiątce, zdarzały się nawet epizody z brakiem awansu do II serii lub nawet konkursu. Ostatecznie zajął 18. miejsce z wynikiem 371 punktów. Startował na MŚ w Innsbrucku, gdzie na dużym obiekcie zajął 32. lokatę. Autograf zdobyty osobiście w Wiśle.
LICZNIK AUTOGRAFÓW ZDOBYTYCH W WIŚLE (zima): 21/33
Poprzednie wpisy o Wellingerze: (1) (2) (3) (4)
Cześć!
OdpowiedzUsuńGratuluję autografu i całej Twojej zdobyczy oraz zachęcam do obserwacji mojego bloga poświęconemu światu sportu w luźnym wydaniu :)
sportoweuzaleznienia.blogspot.com